– To jest dobra pogoda akurat do ścigania – zaznacza Marian Staniszewski, dyrektor wyścigu. – Mamy część trasy w terenie zalesionym, także troszkę chłodu jest, a jak jadą szybko to ich wiatr owiewa.
– Mieliśmy w sumie do przejechania 4 rundy, ale było tam dosyć niebezpiecznie. Miałam defekt. Na takich wspólnych wyścigach trzeba się pilnować, żeby nie zgubić kontaktu z grupą, bo potem jak się zostanie za peletonem, to dojście jest naprawdę bardzo ciężkie – dodaje Ewa Dymek z Imielina, która startowała w kategorii juniorów młodszych.
Zawodnicy rywalizowali w 5. kategoriach. Zawody zostały zorganizowane po raz 33
tekst: radio.opole.pl
Co roku LICON jest głównym sponsorem wyścigu.